Sesja Narzeczeńska - Plener Narzeczeński - Praktyczne porady

Sesja narzeczeńska (plener narzeczeński) to dość popularny temat, często poruszany podczas podpisywania umowy z fotografem ślubnym lub filmowcem, bądź jednym i drugim w pakiecie fotograficzno-filmowym. Przed samą sesją pojawiają się jednak pytania. Czy trzeba? Czy na pewno warto? Jakie będą z tego korzyści? Czy można ją zaplanować i jeśli tak, to z jakim wyprzedzeniem?

Nie martwcie się. Nie jesteście „wybrankami losu”. Takich par jest coraz więcej.

Moim zdaniem, to przede wszystkim świetna pamiątka. Po latach docenicie to niezapomniane wydarzenie. Chcę uświadomić Wam również, że naprawdę warto z tego skorzystać. A jeżeli już się na to zdecydowaliście, to gwarantuję, że to świetny wybór. Chcecie dowiedzieć się więcej? Zapraszam do czytania.

Zalety sesji narzeczeńskiej – dlaczego warto się na nią zdecydować

Wielu z Was uważa, że taka sesja nie będzie do niczego potrzebna. Przecież zaraz powiecie sobie sakramentalne „tak”.  Co więcej, wiele par wręcz wypiera możliwość jej przeprowadzenia, bo przecież samo wesele i tak kosztuje. I to sporo.

Nic bardziej mylnego. Zdjęcia i filmy, które zrobicie sobie podczas sesji narzeczeńskiej mogą zostać użyte, na przykład, jako:

-elegancki prezent dla Waszych rodziców – na sesje narzeczeńską można wpleść zdjęcia i filmy, które można też zrobić w formie podziękowań oprócz romantycznej i wesołej sesji narzeczeńskiej , którą się robi zazwyczaj. Przecież miło jest dostać zdjęcie swoich dzieci już przed weselem, jeszcze w tak dobrych nastrojach i w sile wieku. Super niespodzianką są też podziękowania dla rodziców na weselu w formie prezentacji lub filmu.

– dekoracja zaproszeń ślubnych – zamiast nudnego, białego i pustego papieru zróbcie razem coś oryginalnego. Pokażcie się z najlepszej strony przed zaproszonymi gośćmi. Dajcie im skosztować tego, jak będziecie wyglądali na głównej uroczystości.

Jeżeli odpowiednio dogadacie się z dekoratorami, Wasze wspólne zdjęcia mogą zostać użyte też jako elementy zdobiące salę weselną. Warto też zadbać, aby kadry z Waszej wspólnej sesji znalazły się w kronice z Waszego ślubu. Dzięki temu na zawsze zatrzymacie emocje, które towarzyszyły Wam w trakcie tych cudownych dni.

Sesja narzeczeńska to przede wszystkim doskonała pamiątka, która zostanie z Wami na wiele, wiele lat. Kiedy będziecie przeglądać albumy, oglądać film ślubny to wzruszycie się na widok… Was samych. Ale za to, jakich pięknych i młodych w strojach jakie lubicie, a nie jakie narzuca etykieta weselna.

Super oferta na pakiet Filmowo- Fotograficzny. Kliknij i zobacz klip w 8k na Youtubehttps://www.youtube.com/watch?v=X7RSqv0j0NU&t=6s

Trening przed sesją ślubną- jak przygotować się do zdjęć i filmu?

Powiedzmy to sobie szczerze – ślub to magiczny dzień. I do tego, bardzo stresujący. Dla każdego z osobna i dla Was, jako pary. Możliwe, że nie wiecie jak się zachować. Chcecie wypaść jak najlepiej. Jednak, przy dużej dawce emocji i stresu, to nie takie proste. W głowie mętlik przeróżnych myśli. A do tego jeszcze fotograf, filmowiec. Boicie się, że nie będziecie pozować tak, jak trzeba.

Właśnie dlatego warto zdecydować się na sesję narzeczeńską. Zniweluje to stres związany z obecnością fotografa i filmowca na ślubie. Nie będziecie mieli problemów ze zrozumieniem, czego będzie on od Was wymagał.

Ze względu na jej charakter i czas, kiedy jest przeprowadzana, sesja narzeczeńska jest nazywana sesją przedślubną. Ale w rzeczywistości, obie te sesje niewiele się od siebie różnią.

Generalnie, dla Wielu par najtrudniejsze jest stanąć oko w oko z fotografem, filmowcem. Ale nie martwcie się. To nie jest „ten dzień”. Tutaj będziecie mogli wszystko razem przećwiczyć. Zaowocuje to większą pewnością siebie i, przede wszystkim, naturalnością podczas ślubu i wesela oraz sesji ślubnej.

W czym jest podobna, a w czym się różni – sesja narzeczeńska a sesja ślubna

Już wiecie, że te dwa terminy są zbieżne. Ale nie identyczne. Warto trochę bliżej przyjrzeć się podobieństwom i różnicom między nimi. Czy rzeczywiście sesja ślubna zauważalnie różni się od przedślubnej? Czy to na pewno dobry trening przed tym, co Was czeka? Zależy, jak na to spojrzycie. Ale grunt to patrzeć w tym samym kierunku.

Ich troje – Wy i fotograf

To podobieństwo chyba najbardziej rzuca się w oczy. Przecież i tu, i tu właśnie ten maestro fotografii będzie Wam towarzyszył. I to raczej przez cały czas. Para Młoda staje przed fachowcem, który instruuje ją, jak najlepiej oddać towarzyszące jej emocje. Właśnie. Tylko Wy i fotograf. Doceńcie ten komfort i kameralność. W trakcie ślubu (i wesela) oprócz waszego trio na sali będą jeszcze wszyscy zaproszeni przez Was goście. A przecież wszyscy wiemy, że najbardziej naturalne emocje pokazuje się wtedy, kiedy nikt nie patrzy. Właśnie zdjęcia, do których się nie pozuje, wychodzą cudownie.

Dzięki sesji narzeczeńskiej oswoicie się z aparatem/ kamerą i tym, kto będzie go używał. Zresztą, to tak przyjemne doświadczenie, że będziecie chcieli tylko więcej.

Sesja narzeczeńska – ile trwa

Akurat tutaj sesja narzeczeńska i sesja ślubna trwają podobnie długo. Dobry fotograf powinien poradzić sobie w trzy godziny, ale również może być to godzina lub pięć godzin.  Oczywiście, wszystko zależy od Waszych preferencji i wizji artystycznej oraz czy weźmiecie sesję narzeczeńską fotograficzno- filmową lub pakiet łączony z podziękowaniami dla rodziców w formie klipu lub prezentacji multimedialnej.  Może będziecie chcieli zostać sfotografowani, sfilmowani w niecodziennym miejscu? Lub chcecie ubrać się w specjalne stroje? Wybór należy do Was. Mimo wszystko zaleca się, by czas trwania tego przedsięwzięcia zamykał się w trzech godzinach. Bo przecież każdy będzie zmęczony po takim czasie pozowania. A znużenie i dekoncentracja nie pomogą. A przecież chcecie, aby Wasze zdjęcia i filmy  powalały z nóg.

Charakter sesji narzeczeńskiej

Oczywiście. Sesja narzeczeńska nie jest tak formalnym wydarzeniem jak sesja ślubna. Nie będziecie przecież ubrani tak elegancko jak podczas uroczystości. Jasne, możecie ubrać się tak, jak chcecie. Mimo to lepsze efekty uzyskacie, jeśli sesja narzeczeńska odbędzie się na luzie. Codzienny strój. Zwyczajna fryzura. Lekki makijaż. Zrezygnujcie z białej sukni Panny Młodej czy garnituru Pana Młodego. Zachowajcie to na czas ślubu.

Kolejnym elementem są uczucia, które będziecie chcieli pokazać. Tutaj liczy się nuta szaleństwa. I totalny luz. Raczej nie chodzi tutaj o to, by przedstawić Wasz romantyzm i Waszą namiętność. To też warto zachować na czas sesji ślubnej, ale też zależy od Was. Bo być może zdecydujecie się nad krótką sesję ślubną w dniu wesela, a sesja narzeczeńska będzie idealnym uzupełnieniem zdjęć plenerowych.

Koszty sesji narzeczeńskiej

Właśnie tutaj wiele par rezygnuje. Samo wesele kosztuje bardzo, ale to bardzo dużo.  Do tego odpowiednio bogate stroje. Nie wiadomo, co będzie później. Lepiej dmuchać na zimne. Wbrew pozorom, sesja narzeczeńska nie jest aż tak droga. Często zdarza się nawet, że wlicza się ją w cenę reportażu ślubnego. Duże znaczenie ma to, jakiego fotografa wybierzecie. I w jakich miejscach będziecie chcieli być sfotografowani. Oczywiście, sesja nad pobliskim jeziorem będzie tańsza niż kilkudniowy wyjazd w góry.

Jeśli w Waszych planach będą zdjęcia na tle znanych zabytków, szczególnie tych zagranicznych, też musicie liczyć się z relatywnie wysokimi kosztami. Jednak to ma być pamiątka na całe Wasze życie. Pomyślcie, jak wspaniale będzie otworzyć album. Wspomnienia przyjdą same. Przypomnicie sobie wszystkie te momenty. Znowu poczujecie emocje, które wtedy wam towarzyszyły. Możliwe, że to będzie jedna z najlepszych inwestycji w Waszym życiu.

Czy sesja narzeczeńska jest dla każdego

Paradoksalnie, nie musicie być zaraz przed ślubem, żeby się na nią zdecydować. Sesję narzeczeńską może odbyć każda para. Jesteście razem już kilka lat lub planujecie ślub, ale w dalekiej przyszłości? Nic nie szkodzi. Przecież chodzi tutaj o to, abyście się dobrze bawili.

Zaplanowanie wesela jest bardzo czasochłonne. Wymaga od Was dużo poświęcenia. I nerwów. Może się tak zdarzyć, że po prostu nie będziecie mięli na nią czasu. Dlatego sesja narzeczeńska to świetna opcja nawet dla tych, którzy uroczystość mają już za sobą. Przecież wystarczy jedynie na chwilę zdjąć obrączki.

Narzeczeństwo jest pięknym czasem dla dwójki zakochanych. To nowy rozdział w życiu każdego z Was. To wtedy podejmujecie odpowiedzialne decyzje. Dobrze by było, gdybyście wspomnienia z tego okresu zachowali na dłużej. Zdjęcia, które zrobicie sobie podczas sesji narzeczeńskiej będą przechowywać te chwile na długie lata. Będziecie mogli pokazać swoim dzieciom, jak wyglądały początki miłości ich rodziców.

Sesja narzeczeńska – idźcie za głosem serca

Już podjęliście decyzję. Chcecie to przeżyć. Zaczynacie myśleć nad odpowiednim miejscem. I tutaj zaczynają się schody. Potrzebujecie czegoś oryginalnego, ale za razem niezbyt przesadzonego.

Tak naprawdę, znowu wszystko zależy od Was. Nikt nie powie Wam, gdzie najlepiej będzie zrobić sesję przedślubną. Jednak warto rozważyć kilka możliwości.

Sesja w górach

Zdumiewające krajobrazy. Potęga masywów zamknięta w granicach z litej skały. Dzika natura i pierwotna energia. Do tego niezapomniany wyjazd we dwoje. Pomyślcie o przemierzaniu szlaków w poszukiwaniu idealnego ujęcia. Ta opcja to gratka dla miłośników natury.

Sesja nad jeziorem

Spokój i cisza. Delikatny szum wody. W oddali słychać śmiechy odpoczywających ludzi. Wiatr delikatnie porusza trzcinę. Najpiękniej robi się wraz z zachodem słońca. Bardzo romantyczna opcja, idealna dla młodych zakochanych.

Sesja nad morzem

Siła fal. Dosłownie czuć tę moc. Piasek pod stopami. I piękne, pełne słońce. Lub księżyc. Znakomity wybór dla każdej pary.

Sesja w domu

Przecież to w nim spędzacie najpiękniejsze chwile Waszego życia. Przeżywacie radość. Smutek. Momenty uniesienia. Oglądacie razem filmy czy spożywacie posiłki. To rozwiązanie wydaje się proste, ale też świetnie sprawdzi się w roli pamiątki.

Sesja narzeczeńska za granicą

Z pewnością najdroższa możliwość. Ale właśnie to ona gwarantuje najciekawsze wrażenia i niezapomniane chwile. Miejsc, które się nadają, jest naprawdę wiele. Szlak europejskich stolic? Może konkretny region? Sesja za granicą to świetny wybór. Będziecie mogli wspominać ją przez wiele kolejnych lat.

Odpowiednia pora na sesję narzeczeńską

Już wiecie, że nie ma znaczenia, w jakim jesteście wieku. Ale warto zastanowić się, jaka pora dnia i roku byłaby najlepsza, jeśli chcecie przeprowadzić sesję przedślubną.

Odpowiedź jest prosta : wtedy, kiedy macie na to ochotę. Oczywiście, wiele par decyduje się na sesję o wschodzie lub o zachodzie słońca. Możliwe, że imponuje im ta niesamowita gra światła na widnokręgu. Do tego wieczorem może być bardzo romantycznie.

Jeśli chodzi o porę roku, kwestia nie jest taka prosta. Generalnie większość par wybiera cieplejsze miesiące. I może właśnie tutaj pojawia się wasza szansa. Decydując się na sesję jesienią lub wczesną wiosną, wyłamiecie się z powtarzalnych schematów. Wyjdziecie z tłumu i zrobicie coś, na co większości zwyczajnie brakuje odwagi. Sesja zimą również będzie wyjątkowa i niecodzienna. Oczywiście, będzie wymagała od Was innych strojów i nie pospacerujecie boso po plaży. Ale mniej popularna sesja może być niepowtarzalną pamiątką. Nie skreślajcie od razu tej opcji. Wystarczy jedynie znaleźć odpowiednio kreatywnego fotografa.

Czy do sesji narzeczeńskiej trzeba się przygotować

To coś ważnego. A do ważnych wydarzeń warto podejść w miarę poważnie. Jednak bez przesady.
Macie czuć się komfortowo. Zachowywać naturalnie.

Dla Pań dobry będzie codzienny makijaż i zwyczajna fryzura. Jeśli jednak zależy wam na naprawdę cudnym wyglądzie, nie zastanawiajcie się. Skorzystajcie z usług profesjonalnej makijażystki.

Najlepiej, jakbyście ubrali się schludnie, ale na luzie. Tak, jak prezentujecie się na co dzień. Ważne, aby ubrania nie krępowały Waszych ruchów. Jeśli sesja ma być przeprowadzona w kilku różnych miejscach, weźcie coś na przebranie.

Nie potrzebujecie żadnych specjalnych rekwizytów. Wszystko ma być naturalne. Zadbajcie o szczere uśmiechy i dobry nastrój. Postawcie sobie za cel pokazanie Waszej relacji z tej prawdziwej strony.

Na samą sesję musicie przyjść wypoczęci. Niewyspanie może łatwo popsuć końcowy efekt. Zmęczenie i nerwy dodatkowo pogorszą sprawę. Wszystko, co „w sobie” przyniesiecie, będzie widoczne na zdjęciach. A przecież to pamiątki na całe wasze życie.

Filmowo – Fotograficzna sesja narzeczeńska – musicie to przeżyć

W zasadzie, nie ma się o co martwić. Nie musicie wydawać na nią milionów. Przygotowania do sesji narzeczeńskiej zajmą Wam dosłownie chwilę. Pomyślcie, ile na tym zyskacie. Za kilka, kilkanaście lat usiądziecie nad albumem. Przypomnicie sobie, jak pięknie zaczęło się Wasze wspólne życie na filmie i zdjęciach.

A sama sesja wcale nie jest taka straszna, jak wszystkim się wydaje.

Privacy Preference Center